Minimalizm aranżacyjny w sypialni, utrzymany w zgodzie z teorią uważności, bije rekordy popularności. Trudno się temu dziwić, bo styl ten łączy w sobie to, co najważniejsze – wygodę i funkcjonalność, przestrzeń oraz porządek, niezbędny do wypoczynku i wyciszenia. Jak urządzić przytulną, minimalistyczną sypialnię? Oto nasze porady!
W pędzącym świecie każdy z nas potrzebuje chwili tylko dla siebie, pozwalającej na refleksję i regenerację sił. Niezbitym na to dowodem są popularne ostatnio kursy teorii uważności i technik mindfulness. Ten rosnący trend znalazł też swoje odzwierciedlenie w aranżacji wnętrz, mających sprzyjać osiągnięciu wewnętrznej równowagi i harmonii. Zgodnie z teorią minimalizmu, dobrze urządzona sypialnia ma pomóc nam skupić uwagę na chwili obecnej, a nie na zbędnych, rozpraszających myśli przedmiotach. Jak zaplanować sypialnię, by osiągnąć wewnętrzne zen?
Teoria uważności w aranżacji wnętrz
Minimalizm aranżacyjny we wnętrzach przejawia się w stonowanych barwach, prostych liniach mebli oraz niewielkiej ilości ozdób i dodatków. Brzmi to może nieco ascetycznie, ale tak zaplanowana przestrzeń ma pomóc nam wyciszyć się i dobrze wypocząć. Co więcej, aranżacje utrzymane w duchu mindfulness pozwalają na nieco więcej niż klasyczny minimalizm. Sypialnia ma oczywiście wpływać na nas kojąco, ale powinna też pasować do naszych własnych gustów i preferencji. Jeśli klasyczne odcienie bieli, czerni czy szarości nie do końca nam odpowiadają, zamieńmy ją na ciepłe pastelowe barwy lub mocny deseń zieleni bądź granatu. Ciekawym pomysłem będzie też połączenie ze sobą kilku barw, na przykład bieli z kremem lub zieleni z brązem.
Kwintesencją wnętrza w stylu mindfulness są również przestrzeń i porządek. Sypialnia powinna być prosta i nieskomplikowana, więc meble i sprzęty należy ograniczyć do niezbędnego, funkcjonalnego minimum. Sprzyja to nie tylko wyciszeniu i skupieniu myśli, ale i utrzymaniu porządku na co dzień.
Meble do sypialni – minimalizm i prostota
W minimalistycznej sypialni powinny znaleźć się tylko meble absolutnie potrzebne. Na pierwszym miejscu będzie oczywiście wygodne łóżko z niewielkimi szafkami nocnymi po obu stronach. Jeśli dysponujemy wystraszającą ilością miejsca, możemy wstawić tam także dużą szafę, komodę lub fotel.
Meble do sypialni powinny mieć raczej prostą, nowoczesną formę. Wszelkie zdobienia, efektowne inkrustacje czy rzeźbione wezgłowia łóżek są wbrew zasadom aranżacyjnego minimalizmu. Wybierając szafę czy komodę, warto pamiętać o czystości linii i utrzymaniu harmonii we wnętrzu. Wszystko powinno do siebie pasować, ograniczać chaos i sprzyjać wypoczynkowi. Eliminując zbędne sprzęty z sypialni, stworzymy uporządkowane, funkcjonalne wnętrze, z większą ilością przestrzeni, nad którą będziemy w stanie zapanować.
Mindfulness w sypialni, czyli minimum dodatków
Zgodnie z teorią uważności, natłok rozmaitych bibelotów i drobiazgów zaburza naszą koncentrację i utrudnia zasypianie. Czymże jednak byłaby sypialnia bez kilku przytulnych akcentów? Aby nieco ocieplić minimalistyczną przestrzeń, warto dodać do niej kilka detali, na przykład pluszowy dywan, proste, jednobarwne zasłony lub lekką woalową firankę. Na parapecie lub kwietniku mogą znaleźć się rośliny o właściwościach oczyszczających i nawilżających powietrze.
Warto zainwestować także w kilka dekoracyjnych poduch, obleczonych miękkimi materiałami oraz narzutę pasującą do koloru ścian. Wybierzmy także pościel z naturalnych materiałów, takich jak bawełna lub satyna, dzięki którym nasza skóra będzie swobodnie oddychać przez całą noc. Sypialnia stanie się przytulniejsza także dzięki kilku rodzinnym fotografiom ustawionym na komodzie, lampie dającej ciepłe, niemęczące oczu światło oraz ozdobnym lampionom czy świecznikom. Ciekawym dodatkiem mogą być także stonowane, łagodne obrazy lub grafiki. Budzący pozytywne skojarzenia obraz może koić nerwy, być inspiracją do refleksji lub przedmiotem medytacji.